/ Historie klientów

AL-PI POLONIA – rozbudowując halę magazynową według projektu z ogrzewaniem z pięciogwiazdkowego hotelu i przestrzelonej klasie odporności pożarowej

Przewiń

Kiedy dostajemy zapytania o usługę generalnego wykonawstwa, zawsze dokładnie sprawdzamy dostarczone nam projekty. Często okazuje się, że wiele elementów można w nich zoptymalizować. Zdarza się też, że zawierają błędy, z których inwestorzy nawet nie zdają sobie sprawy.

 

Zawsze w takich sytuacjach pokazujemy im możliwości zaoszczędzenia pieniędzy, zwiększenia funkcjonalność hali albo – przede wszystkim – wybudowania obiektu zgodnego z normami i przepisami budowlanymi.

 

AL-PI Polonia sp. z o.o. to firma transportowa działająca od 1999 roku. Jest polskim przedstawicielstwem włoskiego przedsiębiorstwa Albini & Pitigliani. Realizuje transporty na całym świecie. W październiku 2022 roku dostaliśmy zapytanie od przedstawiciela inwestorki, Małgorzaty Nowak-Kliszko. Janusz Kupis, pomagał w wyborze wykonawcy oraz pełnił funkcję inspektora nadzoru. Miał doświadczenie w tego typu inwestycjach.

 

Zakres prac dotyczył generalnego wykonawstwa. Od razu pojawiło się zaproszenie do przeprowadzenia wizji lokalnej, ponieważ inwestycją miała być rozbudowa istniejącego obiektu magazynowego. W projekcie, który dostarczyła nam inwestorka, pojawiały się błędy i obszary potraktowane pobieżnie. Ofertując postanowiliśmy więc zaproponować nasze optymalizacje do projektu.

Przekonując do optymalizacji

 

Kiedy proponujemy zmiany w projektach, klienci często pytają, czy takie optymalizacje są na pewno potrzebne. To normalne, że mają wątpliwości. Zawsze wtedy dokładnie to analizujemy – w końcu to inwestor wie najlepiej, czego potrzebuje.

 

Zawsze przedstawiamy korzyści i wady każdej optymalizacji, wraz z dokładnym kosztorysem. To klient decyduje, co będzie dla niego najkorzystniejsze. W tym przypadku inwestorkę reprezentował Pan Janusz, to przede wszystkim jego chcieliśmy przekonać do naszych pomysłów. Inwestorka bardzo polegała na nim w kwestiach technicznych.

 

Dodatkowo klienci, którzy planują rozbudowę funkcjonującej hali boją się, że będą musieli przerywać działalność. Często oczywiście nie mogą sobie na to pozwolić. Każdy przestój to straty finansowe. Doświadczony wykonawca zawsze zorganizuje rozbudowę tak, by istniejąca hala mogła działać możliwie bez problemów.

 

Jako C&S CONSTRUCTION wyznaczamy plac budowy, dokładnie planujemy wszystkie procesy i prace z nim związane. Ewentualne wyłączenia mediów zawsze uzgadniamy z inwestorami z wyprzedzeniem. Firma może prowadzić działalność absolutnie nieprzerwanie.

System grzewczo – wentylacyjny jak z pięciogwiazdkowego hotelu

 

Optymalizacje projektu zaczęliśmy od systemu grzewczo – wentylacyjnego. Zaprojektowano go jako centralę wentylacyjną z nagrzewnicą elektryczną, z której ciepło miało być rozprowadzane kanałami wentylacyjnymi.

 

Takie rozwiązanie jest nieekonomiczne – duże przekroje kanałów wentylacyjnych wymagają zastosowania przewymiarowanej nagrzewnicy o bardzo dużej mocy. Tylko w ten sposób można osiągnąć pożądaną temperaturę. Taką instalację stosuje się między innymi w wysokiej klasy hotelach, by sterować temperaturą niezależnie w każdym pokoju.

 

Inwestycja dla AL-PI Polonia to typowa hala magazynowa. Zaproponowaliśmy instalację gazową z promiennikami ustawioną w taki sposób, by podmuch przy otwieraniu bramy wspomagał cyrkulację ciepła po obiekcie.

 

Do wentylacji pomieszczenia zaprojektowaliśmy wentylatory wciągowe. Są łatwe do sterowania i uruchomienia w każdym momencie, w zależności od potrzeby.

Zamiast betonu – dolomity

 

Budując halę zawsze bierzemy pod uwagę aspekt przyszłości. Plany i wizje mają to do siebie, że lubią się zmieniać. Budowa hali przemysłowej to najczęściej inwestycja na kilkanaście, kilkadziesiąt lat. Musimy brać pod uwagę pewność zmieniających się celów biznesowych.

 

Układ drogowy i place manewrowe dla hali AL-PI POLONIA zaprojektowano z betonową podbudową. To bardzo mało optymalne podejście – nie da się takiej podbudowy zmieniać i jest kosztowna. Zaproponowaliśmy zmianę na kruszywo dolomitowe o frakcji 0 – 31,5 mm.

 

Podbudowa z takiego materiału jest tańszym i bezpieczniejszym wyborem dla klienta. W przypadku konieczności zmian w układzie drogowym lub sposobu użytkowania działki, takie kruszywo można łatwo wydobyć, a nawet wykorzystać ponownie. To rozwiązanie bardziej ekonomiczne, elastyczne i ekologiczne. Same zalety.

Odciąć się od starych obciążeń pożarowych

 

Ze względu na to, że przedmiotem inwestycji jest rozbudowa hali, w projekcie obie części potraktowano jako jedną halę. Przeanalizowaliśmy kilka możliwych rozwiązań. Najbardziej opłacalnym okazało się podzielenie obiektu na dwie odrębne strefy pożarowe.

 

W przeciwnym razie konieczna byłaby modernizacja istniejącej części budynku. Koszt – kilkaset tysięcy złotych. Na to inwestorka nie była przygotowana. Zamiast tego wykonaliśmy po prostu ścianę oddzielenia pożarowego, w ten sposób rozdzielając budynek na strefy i zabezpieczając je. Koszt – kilkadziesiąt tysięcy złotych.

 

Oddzielenie nowej, dobudowanej części hali od tej istniejącej za pomocą ściany pożarowej okazało się po prostu tańsze i prostsze technicznie. Próba traktowania całego obiektu jako jednej strefy pożarowej była niezasadna ekonomicznie.

Systemy przeciwpożarowe w służbie bezpieczeństwa

Na nowej części hali rozważaliśmy dwa rozwiązania dotyczące przypisania klasy odporności ogniowej – B lub E. Ze względu na gęstość obciążenia ogniowego, zgodnie z warunkami technicznymi jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, obiekt kwalifikował się do klasy B.

 

Aby hala spełniała warunki stawiane tej klasie odporności konieczne jest między innymi zabezpieczenie konstrukcji głównej do klasy R120 czy dachu do R30. To informacja, że dany element konstrukcyjny musi zachować swoją nośność odpowiednio przez 120 i 30 minut pożaru.

 

Stosowanie klasy B w przypadku hal przemysłowych jest bardzo kosztowne. Uzyskanie odpowiedniej odporności może wymagać zastosowania elementów żelbetowych o dużych przekrojach lub elementów stalowych zabezpieczonych bardzo grubą warstwą farb przeciwpożarowych.

 

Dlatego sprawdziliśmy, czy obniżenie klasy odporności pożarowej do E będzie w tym przypadku tańsze. Klasę odporności pożarowej można obniżyć stosując różne rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo. W hali AL-PI POLONIA zaprojektowaliśmy system oddymiania i napowietrzania.

 

Gdy aktywowane zostają czujniki pożarowe, automatycznie otwierają się klapy oddymiające w dachu. Jednocześnie z nimi otwierają się bramy napowietrzające, które zapewniają dostęp świeżego powietrza. To wypycha gorący dym przez klapy w dachu umożliwiając osobom przebywającym na hali bezpieczną ewakuację. Takie rozwiązanie pozwoliło zaoszczędzić kilkaset tysięcy, jednocześnie nie tracąc na warunkach ochrony pożarowej.

Kwestie obciążenia pożarowego były dla nas naprawdę bardzo istotne. Z jednej strony oczywiście chcieliśmy optymalizować koszty rozbudowy. Z drugiej, nie mogłam pozwolić na jakiekolwiek zaniedbania bezpieczeństwa. Podział na dwie strefy oraz zastosowanie systemu oddymiania było dla nas najlepszym rozwiązaniem.

Małgorzata Nowak-Kliszko
Prezes Zarządu AP-PI POLONIA

Optymalizujmy koszty, po prostu

 

Inwestycja AP-PI Polonia to hala magazynowa. Inwestorka potrzebowała w możliwie jak najkrótszym czasie powiększyć przestrzeń, nie generując przy tym niepotrzebnych kosztów.

 

Choć projekt był obarczony błędami, to jednak w trakcie ofertowania doszliśmy do porozumienia zarówno finansowego, jak i technicznego. Przedstawiciel inwestorki skrupulatnie analizował nasze pomysły pod względem zasadności. Nasze argumenty przekonały również jego.

 

Rozwiązania, które zaproponowaliśmy nie tylko pozwoliły zoptymalizować inwestycję pod kątem ekonomicznym. Przede wszystkim naprawiliśmy błędy projektowe. To niezwykle ważne dla bezpieczeństwa i użyteczności hali podczas eksploatacji.

Spis treści

Jeśli masz pytania dotyczące budowy hali przemysłowej, skontaktuj się z nami.

KONTAKT

Jeśli masz pytania
zadzwoń do nas lub napisz

Jeśli chcesz sprawdzić cenę swojego nowego obiektu – napisz do nas.

Szybka wycena

Jeśli na tym etapie masz pytania – skontaktuj się bezpośrednio z jednym z naszych inżynierów

734 000 685

Piotr Kowalski
Kierownik sprzedaży

Polecane artykuły
Żagań 4300 m2

1 milion złotych. Taka była różnica między ofertą na realizację projektu hali z naszymi optymalizacjami, a inną ofertą na ten sam budynek według pierwotnych założeń. Wprowadzone przez nas zmiany „odchudziły” cały obiekt o 15 ton, bez jakichkolwiek strat na jakości, czy funkcjonalności dla inwestora.

Ksawerów 9200 m2

Inwestor na pierwszym spotkaniu pokazał nam koncepcję hali i biurowca, którą samodzielnie przygotował w oprogramowaniu do projektowania mebli. Był bardzo świadomym partnerem do rozmowy i niechętnie podchodził do propozycji zmian. Wiedzieliśmy jednak, że pewne optymalizacje trzeba wprowadzić, żeby hala lepiej spełniała swoje funkcje.